Najważniejszym działaniem na rzecz
poprawy świadomości ekologicznej oraz wizerunku łowiectwa w Polsce jest
edukacja, zwłaszcza ta zaczynana od najmłodszych lat. Do pewnego momentu
prychaliśmy z niesmakiem, gdy ktoś „sarenką” nazywał łanię, a
„jelonkiem” kozła sarny – obecnie powoli zaczynamy zmagać się z
problemem całkowitej nieznajomości zwierząt gospodarskich, nawet przez
dzieci i młodzież z terenów wiejskich: owca i koza powoli zlewają się w
jedno, a krowa nabiera fioletowej barwy opakowania znanej czekolady. Za
sprawą wycieczek do ZOO dzieci znacznie lepiej znają egzotyczne gatunki,
niż mieszkańców rodzimych pól, lasów i zagród. Dlatego też tak ważna
jest rola myśliwych, odwiedzających szkoły i przedszkola w
„towarzystwie” spreparowanych egzemplarzy z własnych zbiorów i
kolorowych plansz i plakatów. Doskonałą propozycją na ferie zimowe, a
także wiosenne wycieczki szkolne jest odwiedzenie muzeum przyrodniczego,
zwłaszcza takiego, posiadającego ekspozycję na temat ojczystej fauny i
flory. Poniżej przedstawiam propozycję dla województw: małopolskiego
oraz świętokrzyskiego.
Muzeum Przyrodnicze w Ciężkowicach
powstało pod koniec lat 80-tych za sprawą swego fascynującego patrona,
czyli dr Włodzimierza Tomka, leśnika, ornitologa, preparatora, oraz
myśliwego, odznaczonego Złomem. Pierwszą ekspozycję spreparowanych
zwierząt stworzył i udostępniał zwiedzającym (początkowo własnym
gościom) w swoim i swej żony, Krystyny, domu. Za sprawą przychylnie
nastawionych władz Gminy Ciężkowice przeniesiono rosnący stale zbiór do
budynku gminnego, byłej porodówki. Stary budynek już nie istnieje, a w
jego miejscu powstał nowy, otwarty z wielką pompą w 2011 roku, w pełni
nowoczesny, pełen multimedialnych rozwiązań i zapierających dech w
piersi atrakcji. Eksponaty przedstawione są w inscenizacjach opartych na
ich naturalnym środowisku występowania i tak możemy podziwiać jelenia
byka wśród drzew, drapieżne ptaki na tle gór i nieba, rysia na „skalnej
półce” umieszczonej nad głową zwiedzających. Niezwykle uprzejmy
przewodnik oprowadzi nas po supernowoczesnym obiekcie, radując uszy
anegdotkami z życia Doktorostwa, ciekawostkami przyrodniczymi, a oczy
wspaniałymi eksponatami i aranżacjami przestrzennymi. Muzeum prowadzi
także wycieczki po Skamieniałym Mieście, czyli rezerwatu przyrody
nieożywionej, gdzie znajdują się będące światowym fenomenem struktury
kopalnych podmorskich osuwisk. Z poszczególnymi skałami z tego skupiska
związane są lokalne legendy, które w czasie spaceru po rezerwacie
przybliży z chęcią przewodnik. Jeśli więc nie wiecie, gdzie zabrać
dzieciaki w ferie, Ciężkowice będą doskonałym wyborem!
http://muzeum.ciezkowice.pl/jezyk,pl,00076
Komu zaś bliżej do Świętokrzyskiego,
warto poinformować, że już w przyszłym tygodniu w Muzeum Narodowym w
Kielcach otwarta zostanie wystawa przyrodnicza, powstała za sprawą
naszego drogiego Kolegi, Władysława Kamusińskiego i jego wspaniałych
trofeów! Mało kto jest obdarzony tak wielkim sercem, by swoje zdobycze
nieodpłatnie przekazać społeczeństwu w celach edukacji kolejnych
pokoleń. Już na przełomie 2011 i 2012 roku, na Zamku Królewskim w
Niepołomicach, mieliśmy okazję zapoznać się z tym fantastycznym zborem, w
którym poza występującymi w Polsce gatunkami znajdziemy Wielką Piątkę
Afrykańską, oraz wiele egzotycznych gatunków, których wszystkich nazw
znać laikowi nie sposób – można znacząco uzupełnić wiedzę! We wtorek, 22
stycznia, o godzinie 18 będzie miało miejsce uroczyste otwarcie
ekspozycji – po tym dniu śmiało można wybrać się na zwiedzanie i
podziwianie!
http://www.zwierzaki.mnki.pl/
Jako ciekawostkę dodam jeszcze, że obie
wystawy mają ze sobą coś wspólnego – mianowicie chodzi o osobę Bogdana
Kiesia, słynnego i bardzo utalentowanego preparatora, który u dr Tomka
terminował, a koledze Kamusinskiemu przygotowywał wszystkie eksponaty.
Kolega Kieś zaznacza, iż z Doktorem Tomkiem łączyła go ogromna przyjaźń,
oraz iż to bodajże właśnie on stał się inspiratorem jego wielkiej
łowieckiej pasji. Strona tego mistrza taksydermii : LINK:
http://www.preparator.pl/index.php?option=com_frontpage&Itemid=1
Podziwiać prace Kolegi Bogdana można obecnie nie tylko w dwóch powyższych instytucjach, ale również w nadleśnictwach czy ścieżkach edukacyjnych, m.in. w Ośrodku Leśnik w Ustroniu – wspaniała ścieżka ze scenografiami podobnymi jak w Ciężkowicach!
http://www.preparator.pl/index.php?option=com_frontpage&Itemid=1
Podziwiać prace Kolegi Bogdana można obecnie nie tylko w dwóch powyższych instytucjach, ale również w nadleśnictwach czy ścieżkach edukacyjnych, m.in. w Ośrodku Leśnik w Ustroniu – wspaniała ścieżka ze scenografiami podobnymi jak w Ciężkowicach!
Darz Bór!
Komentarze
Prześlij komentarz