Ratujmy polskie lasy!

Dołączyłam do akcji prowadzonej przez portal niepoprawni.pl – „Ratuj polskie lasy”. Wielokrotnie czytaliście na tym blogu teksty o działaniach na rzecz sprywatyzowania lasów, „odpaństwowienia” PGL LP, oraz prognozowanych skutkach, do jakich to doprowadzi (przypomnienie:
http://jagermeisterin.blog.onet.pl/tag/lasy-panstwowe/
). Nie chcę biernie patrzeć na to, jak pozbawia się nas kolejnych dóbr narodowych, praw, ostatnich przyjemności, jakie nam w życiu pozostały. Tu nie chodzi o polowanie – tu chodzi o możliwość wyjścia na spacer, wsłuchania się w odgłosy natury, zebrania jagód, grzybów, szyszek i liści, posiedzenia na pniu i zebrania myśli, zakrzyczanych w codziennym rozgardiaszu. Wyobrażacie sobie bilety wstępu do lasu? Bo ja nie!
Oto co możemy znaleźć na stronie kampanii Ratujmy polskie lasy : „Warszawa, ulica Wiejska, sala plenarna Sejmu RP. Głęboka noc z czwartku na piątek 18 grudnia 2014 r. Naród spokojnie śpi nie przeczuwając, że właśnie szykuje się największy zamach w dziejach III RP. W wielkiej tajemnicy, pod osłoną nocy, w trakcie przedświątecznego ferworu Sejm chce po cichu przegłosować zmianę w Konstytucji RP umożliwiającą sprzedaż polskich Lasów. To prawie trzydzieści procent terytorium Polski!
Na szczęście do zmian w konstytucji potrzebna jest większość ⅔ głosów posłów. Dzięki temu okryty tajemnicą plan nie powiódł się. Ale projekt nie przeszedł tylko pięcioma głosami! A było bardzo blisko. Aż za blisko.”
Niech cała Polska dowie się, co pod naszymi własnymi nosami usiłuje się zrobić. Natura nie zna pojęcia polityki, nie obroni się więc przed jej działalnością. Muszą ją obronić ludzie, którym na niej zależy, czyli MY!

Komentarze