Amazonki – wojowniczki z wielkim sercem

Któż z nas nie słyszał o legendarnym plemieniu Amazonek – wojowniczych kobiet, które żyły w odosobnieniu, tworząc społeczność wyłącznie żeńską. Doskonale radziły sobie bez mężczyzn, walcząc o zachowanie niezależności i wolności, nie poddając się męskim najeźdźcom, a przepędzając ich oddziały i obrastając coraz większą legendą. Amazonki znane były z doskonałych zdolności łuczniczych i jeździeckich, świetnie rzucały oszczepem, a także sprawdzały się w walce wręcz. Najlepiej znane są z mitologii greckiej, gdyż z królową Hipolitą walczyć miał Herakles, by zdobyć jej magiczny pas w ramach jednej ze swych dwunastu prac. Ich legendarny kraj położony miał być nad Morzem Czerwonym, ale cesarz Otto I znanemu kronikarzowi średniowiecza, Ibrahimowi ibn Jakubowi, opowiadał, jakoby miał napotkać wojownicze plemię kobiet na terenach…obecnej Polski! Co więcej, odkrycia archeologiczne zdają się potwierdzać tą rewelację, wyjmując Amazonki z kart mitologii, a przenosząc je na karty historii. Niektórzy dopatrują się etymologii nazwy krainy – Mazowsze, właśnie od tego wyjątkowego plemienia: Amazonka – Amazowsze – Mazowsze. Brzmi podobnie, czyż nie?

Nie dziwi więc, że to właśnie na Mazowszu, w samej Warszawie, działają współczesne Amazonki. Podobnie jak swe legendarne poprzedniczki zaciekle walczą; nie z mężczyznami, nie z patriarchatem, nie z okolicznymi „plemionami”, a z groźną chorobą dotykającą głównie kobiety, czyli rakiem piersi. Amazonkami ochrzciły się kobiety, które w wyniku choroby przeszły mastektomię, czyli usunięcie piersi – uczyniły to na pamiątkę legendy mówiącej, że historyczne Amazonki wypalały sobie jedną pierś, by nie wadziła im w strzelaniu z łuku, naciąganiu cięciwy. W 1987 roku, z inicjatywy dr Krystyny Miki,  powstał pierwszy w Polsce Klub Kobiet po Mastektomii przy Zakładzie Rehabilitacji Centrum Onkologii Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie na warszawskim Ursynowie. Od niego rozpoczęło się tworzenie ogólnopolskiego Ruchu Kobiet po Mastektomii, który w końcu zyskał nazwę Federacji Polskich Klubów Kobiet po Mastektomii „Amazonki”. Już rok później Klub „Amazonki” zyskał statut prawny, co pozwoliło mu realizować kolejne działania i zawiązywać inicjatywy na rzecz świadomości raka piersi, wczesnej diagnozy, rehabilitacji, wsparcia psychologicznego osób dotkniętych chorobą. Stowarzyszenie zrealizowało między innymi takie działania, jak:
-  liczne programy :

• „Chcę być partnerem lekarza”
• „Pogłębiamy wiedzę o raku”- wszechstronna edukacja Amazonek
• „Poznaj swój nowotwór – to ma znaczenie”– ogólnopolska kampania Amazonek – chcę być świadoma
• „Ratujemy uratowane” – prowadzenie uzupełniających badań ginekologicznych, densytometrycznych, stałych konsultacji lekarskich.

- wiele kampanii społecznych i programów edukacyjnych, m.in.:

• Szkolenia pielęgniarek z palpacyjnego badania piersi i wiedzy o raku piersi.
• Współorganizowanie Marszy Nadziei
• Stworzenie programu edukacyjnego „Różowa Wstążeczka”
• Współrealizowanie programu „Twoje pierwsze USG piersi”
  „Wielkim wyzwaniem minionego dwudziestolecia była budowa Centrum Edukacyjno – Terapeutycznego przy Zakładzie Rehabilitacji Centrum Onkologii. Zakończona sukcesem w 7 miesięcy od wbicia pierwszej łopaty. W 2007 roku Centrum zostało oddane do użytku.We współpracy ze specjalistami uruchomiłyśmy internetową poradnie – każdy może do nich zadzwonić, czy napisać maila z prośba o pomoc, czy po prostu odbyć rozmowę na temat nierzadko ciężkiej codzienności z jedną z Amazonek Ochotniczek.” (źródło: http://www.amazonki.org.pl/historia/)

Niektórym z Was pewnie już coś świta… Światowym symbolem walki z rakiem piersi jest różowa wstążeczka, a jej kolorem tradycyjnie róż – tak, dobrze się domyślacie! Rok Różowych Łowów to nic innego, jak tylko moja propozycja włączenia myśliwych w walkę z tą podstępną chorobą, która rokrocznie zbiera swoje żniwo. Przy patronacie Stowarzyszenia „Amazonki” chcę zmobilizować Was do działania: w sezonie łowieckim 2015/2016 zorganizujemy bardzo ciekawą akcję, w którą, mam nadzieję, włączy się wiele i wielu z Was. Będzie to akcja charytatywna, donacyjna, z której dochód posłuży dalszemu działaniu Stowarzyszenia, między innymi indywidualnemu wsparciu chorujących kobiet, rehabilitacji, działalności poradni „Amazonki”.
Do zachorowania na raka piersi nie trzeba wiele – wystarczą biust i pech. Nie ma znaczenia status społeczny, wyznanie, aktywność czy nieaktywność zawodowa, poziom IQ, rozmiar stanika, posiadanie potomstwa lub jego brak, czy wiek, który jeszcze do zdawał się być wyznacznikiem zachorowalności – na podstawie statystyk obecnie wyraźnie się obniża. Regularne badania, samokontrola, pobudzanie świadomości społecznej na temat tej choroby to główne kierunki działania, które należy podejmować, aby skutecznie z nią walczyć.  Aby wesprzeć statutowe działania Amazonek, możesz oddać 1% swojego podatku, w formularzu zeznania podatkowego wpisując: numer KRS 0000023411
Nazwa organizacji: „Stowarzyszenie Amazonki Warszawa-Centrum”
PKO BP V/O. W -wa 83102010550000940200166280

Na stronie Stowarzyszenia znajdziecie program do rozliczania PIT-ów, który możecie bezpłatnie pobrać ze strony, a w który automatycznie wpisane są dane Stowarzyszenia. Dostępny jest pod adresem: 
http://www.amazonki.org.pl/zaangazuj_sie/

Zaangażuj się, dołóż swą cegiełkę, przebadaj się, jeśliś niewiastą, a jeśliś mężczyzną, motywuj do badania swoją żonę/dziewczynę/przyjaciółkę.
Śledźcie uważnie posty na blogu oznaczone tagiem „Różowo” – będę starała się regularnie zamieszczać informacje na temat choroby, sposobów samokontroli i diagnostyki, miejsc, do których możecie się zgłosić po informacje, pomoc i wsparcie. Wkrótce zdradzimy również, na czym będzie polegać wspólna akcja Jagermeisterin i Amazonek – już szykujcie się na polowania! Oby w nadchodzącym sezonie były bardzo intensywne!